Najnowsze

Dolina Dobra

 

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA Z DOLINĄ DOBRA

Grill? Naturalnie z Doliną Dobra

Wrzesień to dla wielu ostatni dzwonek, aby zorganizować wspólne spotkanie przy grillu. Badania wskazują, że w sezonie prawie połowa Polaków grilluje przynajmniej raz w tygodniu1. Spędzanie czasu na świeżym powietrzu połączone z sezonową ucztą stało się już niemal narodową tradycją, która oficjalnie trwa od weekendu majowego do ostatnich ciepłych dni. Wielu Polaków traktuje grilla jako odstępstwo od zbilansowanej diety, ale czy potrawy z grilla mogą być zdrowe i towarzyszyć nam dłużej, niż tylko w sezonie letnim?

Przez wiele lat producenci korzystali z nieświadomości klientów, proponując im wyroby mięsne niskiej jakości. Wszystko to ze względu na oszczędność kosztem zdrowia. Rosnąca świadomość konsumencka postawiła przed Polakami pytanie: „Czy naprawdę warto wybierać wątpliwej jakości wyroby i serwować je swoim bliskim?”. Dolina Dobra, polski producent wyrobów mięsnych z Przechlewa pokazuje, że w kwestii jakości nie można chodzić na kompromisy. Każdy kawałek mięsa powinien być starannie wyselekcjonowany i doprawiony jedynie naturalnymi ziołami oraz przyprawami bez względu na rodzaj obróbki.

Królowa polskiego grilla

Niezależnie czy spotkanie ma formę grilla, pikniku czy biwaku, podczas biesiadowania pod chmurką największym zainteresowaniem wśród Polaków cieszy się tradycyjna kiełbasa. Na rynku są dostępne tysiące rodzajów tego wyrobu, dlatego aby wybrać najlepszy należy pochylić się nad ich składami. Zdecydowanym faworytem na półce wyrobów jest Kiełbasa Śląska 100% Doliny Dobra. Na tle konkurencyjnych produktów na grilla wyróżnia ją przede wszystkim zawartość naturalnych składników i brak chemicznych konserwantów. Skład Kiełbasy Śląskiej 100% to ewenement na skalę rynku – znajdują się w nim tylko cztery składniki: mięso, sól, naturalne aromaty i przyprawy. Kiełbasa Doliny Dobra wytwarzana jest z najwyższej jakości 100% polskiego mięsa z szynki wieprzowej z lokalnej hodowli na Pomorzu. Cały swój wyjątkowy smak produkt zawdzięcza tylko naturalnym przyprawom oraz aromatom, a w jej składzie nie ma żadnych sztucznych wzmacniaczy i konserwantów. Dzięki temu idealnie sprawdzi się zarówno na grilla w terenie, a także do przygotowania w domowym zaciszu, jak i podjadania na zimno. Produkty o dobrym składzie, przygotowane z wysokiej jakości mięsa idealnie nadają się także do grillowania w domu, w urządzeniach elektrycznych lub na patelniach, dzięki czemu nie trzeba rezygnować z ulubionych potraw, gdy pogoda nie sprzyja. Dzięki grillowaniu produktów o dobrym składzie, ograniczymy także uciążliwe zapachy przypalonej żywności w naszych domach, które często pojawiają się przy przyrządzaniu naszpikowanych płynami, wątpliwej jakości wyrobów konkurencyjnych marek.

Dobry skład w różnych wariantach

Mimo przywiązania do tradycyjnej kiełbasy, rodacy lubią także urozmaicać grillowe menu i chętnie decydują się na smakowe warianty klasycznej kiełbaski. W portfolio Doliny Dobra dużym zainteresowaniem cieszą się Pikantne kiełbaski śniadaniowe 100% mięsa w skład których wchodzi tylko najwyższej jakości, polskie mięso, naturalne przyprawy i dodatki jak susz z owoców aceroli. Wyrazisty produkt z dodatkiem chili z pewnością zaskoczy niejedno podniebienie. Ten format kiełbasek jest również dostępny jako tradycyjne Śląskie kiełbaski śniadaniowe 100% mięsa oraz Białe kiełbaski śniadaniowe 100% mięsa, dlatego każdy wybierze spośród nich swój ulubiony wariant. Kolejnym produktem, którego nie może zabraknąć podczas sezonu grillowego jest karkówka. W portfolio marki znajdziemy najwyższej jakości Karkówkę wieprzową, precyzyjnie ciętą sprzedawaną bez kości, co zdecydowanie ułatwia jej przygotowanie.

Jak widać grill wcale nie musi więc kojarzyć się z niskiej jakości wyrobami. Na rynku są dostępne produkty, które oprócz rozsądnej ceny charakteryzuje dobry skład bez sztucznych konserwantów i wzmacniaczy smaku. Wybierając produkty stworzone z naturalnych składników, możemy cieszyć się pysznym grillem w naszym domu przez cały rok. Najszybszym, najbardziej skutecznym sposobem na taką weryfikację i wybór idealnego produktu zawsze jest sprawdzanie składów produktowych.

Więcej informacji o składach znajdziesz na: www.dobrysklad.pl

1 Raport „Jak Grillują Polacy?”

 

Współpraca z marką Dolina Dobra

magnez

Magnez – związki organiczne i związki nieorganiczne

Ich wchłanialność wynosi do 90% w jelicie cienkim.

Wchłanianie zależy od anionu – jego zakres to 10-16%

Cytrynian magnezu, glukoian, mleczan magnezu, taurynian, diglicynian, glicynian są dobrze wchłanianie w jelicie cienkim.

Wodorotlenek, węglan, tlenek są zdecydowane trudniej przyswajalne niż chlorek i siarczan.

Najlepsza wchłanialność ma cytrynian i mleczan. Najlepszą wchłanialność z magnezu nieorganicznego – chlorek magnezu.

Tlenek magnezu – to najtańsza forma magnezu i najmniej wchłanialna – do 4%

Dzięki obecności witaminy B6 w suplementach z magnezem – wpłyniesz na uaktywnienie kanałów w błonie komórkowej i jeszcze lepszą przyswajalność magnezu. 

Siarczan i wodorotlenek magnezu stosuje się w niewielkich dawkach (w większych mają działanie przeczyszczające).

 

Magnez – związki organiczne, nieorganiczne, na co zwracać uwagę

Czy wiesz, że Magnez bierze udział w aktywacji, aż 300 enzymów odpowiadających za trawienie węglowodanów i tłuszczy.

 

Magnez związki organiczne

Magnez związki nieorganiczne

Cytrynian najlepiej przyswajalna forma magnezu do 90%, najbardziej wydajny

Tlenek (najtańsza forma magnezu, słabo wchłanialny do 4%)

Askorbinian

Chlorek (najlepiej wchłanialny z organicznych form 12%)

Asparginian przyswajalność około 30 %

Azotan

Glukonian

Węglan – najmniej wchłanialny (sprawdzi się u osób chorujących na refluks, niestrawność)

Mleczan wchłanialność do 90%

 

Diglicynian (glicyna+magnez)

 
   

 Produkty bogate w magnez to: 

  • nasiona i orzechy (laskowe, włoskie, dynia, słonecznik, migdały)
  • wysokozmineralizowana woda mineralna (zawiera dobrze przyswajalne, rozpuszczone minerały)
  • czekolada
  • kasze 
  • rośliny strączkowe
  • produkty pełnoziarniste

 

Nasiona chia znane także pod nazwą szałwii hiszpańskiej to jeden z produktów superfood, który coraz częściej można znaleźć na sklepowych półkach. Chia wyróżniają się bogatą zawartością zdrowych kwasów tłuszczowych, a ich zdolność do pęcznienia pod wpływem wilgoci sprawia, że stanowią idealny dodatek do deserów z jogurtem, twarogiem czy mleczkiem kokosowym. Jakie właściwości mają nasiona chia, jak działają na organizm człowieka i jakie są przeciwwskazania do stosowania produktu.

 

Nasiona chia – co to jest? 

Nasiona chia są małymi, czarnymi lub białymi nasionami pochodzącymi z rośliny o nazwie Salvia hispanica. Roślina ta jest rodzimą dla regionów Ameryki Środkowej i Meksyku. Aktualnie szałwia hiszpańska uprawiana jest na skalę przemysłową, a małe czarne nasionka można spotkać w większości sklepów spożywczych. 

 

Nasiona chia – skład i właściwości 

Nasiona chia znane są przede wszystkim z wysokiej zawartości zdrowych kwasów tłuszczowych. Ceni się je głównie za obecność kwasu ALA (kwas α-linolenowy zaliczany do omega-3) oraz kwasów LA (kwas linolowy zaliczany do omega-6). Są to tak zwane niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe stanowiące bardzo ważny składnik codziennej diety. Kwas ALA charakteryzuje się działaniem przeciwzapalnym i wykazuje pozytywny wpływ na kondycję skóry oraz funkcjonowanie układu nerwowego. Ma działanie kardioprotekcyjne, a więc może wpływać na regulację ciśnienia krwi i stężenia cholesterolu. Kwas LA znany jest ze zdolności do regulacji poziomu cholesterolu LDL. 

 

Nasiona chia zawierają także fitosterole, wśród których wyróżniamy sterole roślinne mogące obniżać wchłanianie cholesterolu w przewodzie pokarmowym, przez co mają wpływ na obniżenie poziomu złego cholesterolu. Warte uwagi są również tokoferole o właściwościach antyoksydacyjnych.  

 

Oprócz wyżej wymienionych, wśród składników nasion chia warto wymienić błonnik pokarmowy, który wykazuje zdolność wiązania dużych ilości wody, co wpływa na szybsze i dłuższe uczucie sytości po posiłku. Oprócz tego błonnik sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu jelit, regulując ich pracę i wspomagając proces przemiany materii. 

 

Dodatkowo, nasiona chia są bogate w różne mikroelementy i składniki odżywcze, takie jak: 

  • Wapń: około 631 mg
  • Magnez: około 335 mg
  • Fosfor: około 860 mg
  • Potas: około 407 mg
  • Żelazo: około 7,7 mg
  • Mangan: około 2,2 mg
  • Cynk: około 4,6 mg

Nasiona chia – działanie 

Wiele osób zadaje sobie pytanie: czy nasiona chia są zdrowe i ile można ich jeść. Nie da się ukryć, że nasiona szałwii hiszpańskiej zawierają w sobie cenne składniki odżywcze, które z pewnością warto wdrożyć do codziennej diety. Duża zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych może być pomocna w profilaktyce chorób sercowo-naczyniowych. Nasiona chia mają też szeroki potencjał antyoksydacyjny, a to sprawia, że ich systematyczne spożywanie może mieć wpływ na ochronę przed rozwojem chorób, związanych z oksydacyjnym uszkodzeniem DNA, a przy tym może przyczynić się do spowolnienia procesów starzenia.  

 

Czy nasiona chia mogą zaszkodzić? Przeciwwskazania 

Nasiona chia uważane są za produkt bezpieczny do spożywania w codziennej diecie, jednak jak ze wszystkim, także w tym przypadku należy zachować umiar. Trzeba pamiętać, że w nasionach znajdziemy duże ilości błonnika, który jest potrzebny w codziennym jadłospisie, jednak w nadmiarze może prowadzić do wzdęć, niestrawności, bólu brzucha czy biegunki. 

 

Na spożywanie nasion chia powinny uważać także osoby wykazujące skłonność do częstych alergii pokarmowych. Nasiona mogą, ale nie muszą być alergenem. Dla pewności, na początek najlepiej spożyć niewielką ilość produktu i obserwować reakcje ciała. 

 

Nie ma przeciwwskazań do spożywania nasion szałwii hiszpańskiej przez kobiety w ciąży i matki karmiące. Ze względu na wysoką zawartość substancji odżywczych czasem nawet zaleca się wprowadzenie ich do diety. Przed rozpoczęciem systematycznego spożywania nasion chia przez panie w ciąży, warto jednak poradzić się lekarza, który określi czy nie ma żadnych przeciwwskazań do urozmaicenia jadłospisu. 

Artykuł powstał we współpracy z Portalem Zielares.pl – przystępnie o ziołach.

W upalne dni najbardziej na świecie pragniemy ochłody. Nie zawsze możemy wskoczyć do zimnej wody, ale za to w każdej chwili możemy skorzystać z zimnych napojów. Jedną z przyjemniejszych form orzeźwienia jest mrożona herbata. Ochroni Cię przed odwodnieniem i przywróci nieco energii. Z naszego artykułu dowiesz się, w jaki sposób ją przyrządzać, aby cieszyć się różnymi, ale zawsze wybornymi smakami.

Skąd się wziął zwyczaj picia mrożonej herbaty w ciepłe dni?

Według różnych źródeł mrożona herbata po raz pierwszy zaistniała w 1904 roku podczas międzynarodowych targów w Saint Louis. Richard Blechyden promował wówczas herbatę indyjską. Zachęcał do degustacji odmian z regionów Darjeeling i Assam, ale nikt nie miał ochoty ich kosztować ze względu na nieznośny upał. Amerykanie chętnie za to korzystali z napojów chłodzących. Blechyden wpadł na pomysł, aby odwrócić butelki z naparem do góry dnem i podłączyć je do zmrożonych ołowianych rurek. Spływająca przez nie herbata schładzała się i to właśnie skusiło odwiedzających targi. Podobno stali w długich kolejkach, aby spróbować mrożonej herbaty.

Wysokie temperatury sprawiają, że chętnie sięgamy po gotowe soki i napoje gazowane, ale nie jest to rozwiązanie dobre dla zdrowia. Przygotowanie mrożonej herbaty nie zajmuje dużo czasu, a w ten sposób możemy zrezygnować z nadmiaru cukru i sięgnąć po smakowite dodatki. Można do niej dodawać owoce, listki mięty i melisy, a także świeży imbir. Napój przygotujesz na bazie dowolnej herbaty. Wybór zależy od indywidualnych upodobań. Tak samo dobrze sprawdzi się herbata czarna, jak i zielona lub biała. Możesz też skorzystać z herbatek owocowych lub ziół takich jak mięta.

Mrożona herbata earl grey z brzoskwinią i miętą

Herbata earl grey stanowi doskonały wybór do mrożonego napoju ze względu na swój specyficzny smak. Jest to czarna herbata aromatyzowana olejkiem z bergamotki, czyli odmiany pomarańczy. W połączeniu z brzoskwinią i miętą przyjemnie gasi pragnienie. W gorącej wodzie rozpuść cukier, a następnie dodaj herbatę. Zamieszaj lekko i pozostaw do zaparzenia na ok. 5 minut. Po przecedzeniu herbaty przelej ją do pojemnika. Włóż do zamrażarki na kilka minut. Wykorzystaj ten czas, aby obrać brzoskwinie, usunąć z nich pestki i pokroić na niewielkie kawałki. Dodaj je, wraz z listkami mięty, do herbaty. W jaki sposób uzyskać idealny efekt mrożenia, sprawdzisz na stronie uwielbiam.pl. W czasie lata miętę warto dodawać do różnych napojów, ponieważ wspaniale odświeża, ale ma też liczne właściwości prozdrowotne. Działa pozytywnie na układ trawienny i oddechowy.

Mrożona zielona herbata z truskawkami i melisą

Upalne dni kojarzą się z soczystością owoców sezonowych, dlatego proponujemy mrożoną herbatę z truskawkami i dodatkiem melisy. Tym razem postawiliśmy na herbatę zieloną. Ten rodzaj herbaty powstaje z tych samych liści co czarna, ale nie podlega procesowi fermentacji. Zachowuje naturalny kolor. Obfituje w cenne związki mineralne, takie jak: magnez, wapń, żelazo, fosfor, sód, fluor, mangan, miedź, jod i krzem. Zawiera również witaminy z grupy B, witaminę K i PP. Stanowi doskonałe źródło polifenoli, które wykazują działanie antyoksydacyjne. Picie zielonej herbaty chroni organizm przed negatywnym wpływem wolnych rodników, obniża poziom cholesterolu całkowitego i wspiera układ immunologiczny. Wejdź na stronę uwielbiam.pl i przekonaj się, jak przyrządzić mrożoną zieloną herbatę z truskawkami. Dodatek melisy nadaje jej jeszcze świeższy smak, a poza tym działa relaksująco.

Mrożona biała herbata z pomarańczą i syropem

Biała herbata jest delikatna w smaku, a jej właściwości są podobne do herbaty zielonej, ale według różnych badań zawiera jeszcze więcej cennych substancji. W połączeniu ze świeżą pomarańczą smakuje wyśmienicie. Doskonale orzeźwia i gasi pragnienie. Etapy przygotowania mrożonej białej herbaty możesz sprawdzić na stronie uwielbiam.pl. Oprócz cząstek pomarańczy postanowiliśmy dodać jeszcze syrop z czarnego bzu. W ten sposób powstał unikalny smak.

 

Współpraca linkhouse.

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA Z DOLINĄ DOBRA

Mięso oddzielane mechanicznie, chemiczne wzmacniacze smaku oraz konserwanty, które dopuszczane są do bezpiecznego użycia jedynie w małych ilościach to składniki, które od lat przerażają świadomych konsumentów parówek. Czy wiemy co tak naprawdę popularni producenci dodają do swoich wyrobów i jak możemy ustrzec się przed chemiczną bombą na naszych talerzach?

Parówki to jeden z najpopularniejszych produktów śniadaniowych, który regularnie kupuje prawie 95% konsumentów1. Niewiele z nich ma jednak świadomość, co tak naprawdę znajduje się w ich ulubionych wyrobach mięsnych. Jak wynika z badania Ipsos aż 76% Polaków deklaruje, że czyta etykiety produktowe, lecz czy robią to poprawnie i faktycznie wiedzą, co serwują swoim bliskim?

Zajrzyj za kulisy

Przyglądając się w sklepie lodówkom pełnym kolorowych etykiet parówek popularnych producentów oceniamy przede wszystkim przód opakowania. Zadajemy sobie szybkie pytanie „czy to (opakowanie) wygląda jak zdrowy produkt”? Niemal 60% Polaków decyduje się na odwrócenie opakowania, choć robią to tylko po to, aby sprawdzić datę przydatności do spożycia2. Prawie połowa tych osób podejmuje wówczas decyzję o zakupie. Tylko 35% konsumentów faktycznie dociera do etykiety produktowej, która stanowi jedyne, wiarygodne źródło informacji o produkcie podczas zakupów w sklepie.

 

 

Zdemaskuj oszusta

Przeczytanie etykiet najpopularniejszych parówek na rynku zajmuje średnio od 20 do 40 sekund, w zależności od ilości składników. Podczas zakupów należy pamiętać, że im więcej czasu zajmuje nam przeczytanie etykiety, tym więcej jest w nim wzmacniaczy i konserwantów. Wśród tych, które powinniśmy omijać szerokim łukiem są difosforany (E450), które producenci często dodają do jedzenia niskiej jakości. Producenci decydują się na dodatek E450, aby wydłużyć termin przydatności i zatrzymać wodę w produkcie, a co za tym idzie – zwiększyć jego wagę końcową. Kolejnym kontrowersyjnym składnikiem jest azotyn sodu występujący również pod nazwą E250, który ma pełnić funkcję konserwującą. Niektórzy producenci parówek decydują się także na dodanie do swoich wyrobów rybonukleotydów disodowych (E635), czyli chemicznego wzmacniacza smaku. Najpopularniejszym, chemicznym wzmacniaczem smaku jest jednak glutaminian sodu (E621), którego szczególnie powinni unikać alergicy.

Znajdź swój Dobry Skład

Najważniejsze, aby konsument miał świadomość, że nie jest skazany na wątpliwej jakości, pełne chemii wyroby mięsne i może wybrać naturalne, pozbawione sztucznych wzmacniaczy i konserwantów produkty. Jedynym sposobem na wybór zdrowych produktów jest znajomość składników, jakie się w nich znajdują. Dolina Dobra, czyli producent naturalnych wyrobów mięsnych najwyższej jakości z Przechlewa, wystartowała z kampanią „Dobry Skład”, mającą na celu edukowanie Polaków w kwestii czytania składów produktowych.

1 Goodvalley, Badanie przeprowadzone na panelu Ariadna metodą CAWI, 2-5 grudnia 2022

2 Nosecka B., Rola informacji na etykiecie w procesie zakupu produktu żywnościowego, Roczniki Naukowe Stowarzyszenia Ekonomistów Rolnictwa i Agrobiznesu

 

Marka swoje działania opiera o model „od pola do stołu”, dzięki czemu ma pewność, że każdy ze składników jest w pełni naturalny oraz najwyższej jakości. Wszystkie produkty Doliny Dobra charakteryzuje krótki skład. Przeczytanie składników Parówek 100% polskiej szynki zajmuje zaledwie 8 sekund, natomiast na zapoznanie się ze składem jednego z najpopularniejszych, konkurencyjnych producentów parówek trzeba poświęcić 38 sekund1. Akcja „Dobry Skład” to efekt połączenia wieloletniego doświadczenia producenta w kwestii naturalnych produktów mięsnych z poczuciem odpowiedzialności za dobro konsumentów.

1 Badanie przeprowadzone w oparciu o popularny konwerter tekstu, www.textconverter.io [01.06.2023]

 

Współpraca z marką Dolina Dobra

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA Z DOLINĄ DOBRA

Zielona rewolucja w branży mięsnej – czy to możliwe?

Czy wyroby mięsne mogą być dziś naturalne? Oczywiście, że tak! Wystarczy postawić na produkty, które powstały w sposób zrównoważony, mają dobry, krótki skład oraz te, które pochodzą ze sprawdzonych źródeł i nie przebyły tysięcy kilometrów, by trafić na nasze stoły.

Mięso nie lubi dalekich podróży

Tylko w styczniu 2023 roku do Polski trafiło 59,6 tysięcy ton mięsa wieprzowego1. Na półkach sklepowych możemy znaleźć mięso z takich krajów jak Dania, Szwecja, a nawet odległe Chiny. Nie trzeba znać się na mięsie, by wiedzieć, że najświeższe jest to, które jak najszybciej trafia od producenta na talerz konsumenta. Wielu znanych producentów mięsa utrzymuje swoją produkcję za granicą lub sprowadza stamtąd składniki produktów.

Krótki skład to zdrowie i smak

W kwestii produktów mięsnych, równie ważny co świeżość jest skład. Im krótszy, pozbawiony sztucznych dodatków jak np. glutaminian sodu czy wzmacniacze smaku, tym lepiej dla zdrowia konsumentów. Uważa się, że glutaminian sodu wzmaga apetyt i rozregulowuje metabolizm, co może prowadzić do nadwagi i otyłości. Regularne spożywanie pokarmów zawierających ten chemiczny dodatek może podnosić ryzyko choroby Alzheimera u osób starszych oraz prowadzić do trudności w skupieniu i zapamiętywaniu podczas nauki wśród dzieci. Najlepszy i najzdrowszy wybór stanowią, więc produkty w pełni stworzone ze znanych, naturalnych składników.

Składniki? Naturalnie!

Do wielu wyrobów mięsnych producenci dokładają sztucznych składników, które mają za zadanie zwiększyć trwałość produktów oraz wzmocnić smak często kosztem zdrowia konsumentów. W produktach Doliny Dobra nie ma miejsca na chemiczne dodatki. Każdą z potrzeb konsumentów można zaspokoić wykorzystując w 100% naturalne składniki. Zastosowanie suszu z aceroli nie tylko pozwala na naturalne przedłużenie trwałości np. w Parówkach Dobrych Doliny Dobra, ale i wpływa korzystnie na zdrowie. Regularne spożywanie produktów z acerolą wspiera funkcjonowanie wątroby, nerek oraz serca. Naturalne przyprawy i ekstrakty w odpowiednich proporcjach sprawiają, że smak produktów jest wyjątkowy i nie potrzebuje chemicznych wzmacniaczy.

Dolina Dobra, a produkty jeszcze lepsze

Dolina Dobra to przykład marki, która zrewolucjonizowała rynek mięsa i wędlin w Polsce. Produkty z portfolio firmy produkowane są w sposób zrównoważony, w modelu od pola do stołu, z poszanowaniem okolicznej przyrody. Produkcja oraz hodowla odbywają się w Polsce. Dodatkowo produkty Doliny Dobra pozbawione są szkodliwej chemii, konserwantów i sztucznych dodatków. W parówkach, wędlinach czy kiełbaskach znajdziemy tylko naturalne składniki. Mięso spożywane w zrównoważony sposób i ze zrównoważonych źródeł może być więc zdrowe i dobre dla natury. Dlatego warto czytać etykiety i postawić na sprawdzony, dobry skład.

 

1. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Polski handel zagraniczny towarami rolno-spożywczymi w styczniu 2023 r., Warszawa

 

Współpraca z marką Dolina Dobra

leki

Leki w aptekach kupuje się w wielu postaciach: tabletek, kapsułek, pastylek, syropów, zawiesin, proszków, aerozoli, kropli, a także maści, kremów czy płynów na skórę. Można w nich znaleźć nie tylko składniki aktywne, ale również substancje dodatkowe o różnego rodzaju właściwościach. Nie mają one działania leczniczego, a jednak ich obecność w składzie produktu nie jest przypadkowa. Czym są składniki pomocnicze leków i po co są stosowane?

Skład leku – co można z niego wyczytać?

Najczęściej do ulotki leku zaglądamy w celu sprawdzenia jego działania, wskazań, przeciwwskazań bądź skutków ubocznych, tymczasem podstawową informacją dotyczącą każdego produktu jest jego skład. Dotyczy to zresztą nie tylko leków, ale także wyrobów medycznych i popularnych suplementów diety. W składzie produktu znaleźć można jego substancje czynne, czyli te, które odpowiadają za działanie preparatu i jego skuteczność, a także składniki pomocnicze. Lista tych drugich w niektórych preparatach może być bardzo długa.

Wyróżnić można wiele różnorodnych składników pomocniczych o przeróżnych działaniach. Są to między innymi substancje wypełniające, rozcieńczające, wiążące, poślizgowe, powlekające i konserwujące, a także barwniki, substancje zapachowe oraz smakowe. Co ważne, składniki pomocnicze nie występują jedynie w farmaceutykach – różnego rodzaju substancje z tej kategorii stosuje się bardzo często także w przemyśle spożywczym czy kosmetycznym. 

Udając się do apteki stacjonarnej, niestety nie zawsze mamy czas i możliwość analizy składów poszczególnych produktów – zwłaszcza jeśli czeka za nami długa kolejka zniecierpliwionych klientów. Na szczęście obecnie ulotki większości medykamentów można z powodzeniem znaleźć w sieci i przejrzeć je przed wycieczką do apteki, by potem móc dokonywać świadomych zakupów. Dobra apteka internetowa w każdym opisie produktu podaje całkowity skład leku czy suplementu, wyszczególniając nie tylko jego składniki aktywne, ale także pomocnicze.

Substancje pomocnicze leków – czym są i jakie mają zastosowanie?

Składniki czynne dodaje się do farmaceutyków z konkretnego powodu – mają leczyć, wspomagać terapię bądź uzupełniać dietę. Po co jednak dodatek substancji pomocniczych, które nie mają bezpośredniego wpływu na zdrowie pacjenta? Dodatkowe środki w lekach, wyrobach medycznych i suplementach diety mogą pełnić różnorodne role – w tym:

  • wpływać na uwalnianie składnika czynnego (uwalnianie szybsze lub celowo opóźnione),
  • pomagać w formowaniu leku w postać umożliwiającą jego prawidłowe zastosowanie (tabletki, syrop, maść),
  • nadawać produktowi odpowiednią masę czy objętość – przykładem takich składników są celuloza i skrobia,
  • chronić składnik czynny przed zniszczeniem, zanim dotrze do miejsca docelowego swojego działania (to ważne na przykład w tabletkach dojelitowych, które mają uwalniać substancję czynną w świetle jelita, a nie w żołądku – mają one specjalną otoczkę, która chroni przed działaniem kwasu solnego w żołądku),
  • nadawać farmaceutykom pewne cechy fizyczne, takie jak smak, zapach, kolor czy konsystencja,
  • przedłużać datę ważności danego farmaceutyku, dbając o to, by przez określony czas zachowywał swoje właściwości.

Niektóre składniki pomocnicze pełnią jednocześnie kilka z wymienionych ról w danym produkcie. Wykaz środków pomocniczych dopuszczonych do stosowania przy lekach oraz wymagania jakościowe, które muszą spełniać, można znaleźć w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dn. 16 stycznia 2003 roku.

Kto szczególnie powinien sprawdzać całkowite składy farmaceutyków?

Składy produktów warto sprawdzać przed zakupem, by świadomie podejmować decyzje. W zasadzie każdy, kto dba o swoje zdrowie, powinien analizować składy kupowanych leków. Jednak szczególną uwagę powinny na to zwracać osoby, którym potencjalnie niektóre substancje mogłyby zaszkodzić.

W razie wątpliwości dotyczących składu danego medykamentu zawsze można dopytać farmaceutę – taką możliwość dają nie tylko placówki stacjonarne, ale także niejedna apteka online (np. www.aptekarosa.pl). Kto szczególnie powinien analizować skład każdego medykamentu przed jego zastosowaniem? Między innymi alergicy. W ich przypadku istnieje bowiem możliwość wystąpienia silnej reakcji alergicznej po kontakcie z czynnikiem uczulającym. Kolejną taką grupę stanowią cukrzycy, gdyż wiele produktów leczniczych zawiera cukier. Składy powinny też sprawdzać osoby z chorą wątrobą i nerkami, a także pacjenci z fenyloketonurią, celiakią itp.

Składniki pomocnicze – czy zawsze należy ich unikać?

Nie zawsze możliwe jest całkowite uniknięcie składników pomocniczych, gdyż wiele z nich jest niezbędnych do zapewnienia odpowiedniej konsystencji czy prawidłowego działania medykamentu. Niestety niemal każda substancja – zarówno czynna, jak i pomocnicza – może komuś zagrażać, mieć skutki niepożądane bądź wywoływać reakcje alergiczne.

Materiał powstał we współpracy z Apteką Internetową Rosa.

Dolina Dobra

 

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA Z DOLINĄ DOBRA

Przepraszamy, że mamy idealny przepis na święta, czyli co warto włożyć do koszyka wielkanocnego?

Święta nie muszą już kojarzyć się z nerwowymi zakupami na ostatnią chwilę i masą niepotrzebnych produktów w koszyku! Poznajcie wskazówki, które pozwolą Wam rozsądnie wybrać składniki do wielkanocnego menu. Dzięki nim nie ulegniecie świątecznej gorączce zakupowej, a na Waszym stole zagoszczą tylko naturalne produkty z polskich upraw o dobrej, sprawdzonej etykiecie.

Wielki Post zbliża się ku końcowi, a przed nami jedno z większych wyzwań w ciągu roku, czyli zakupy świąteczne. Jedni z nas tworzą listy zakupowe, inni zaś dają się ponieść świątecznej gorączce i wrzucają do swojego koszyka losowe produkty z wielkanocnymi etykietami. Wśród natłoku zadań, jakie czekają na nas przed Wielkanocą, wielu z nas zapomina o najważniejszym – zdrowym, naturalnym składzie produktów, które zaserwujemy swoim najbliższym w tym wyjątkowym okresie.

Wielkanocny niezbędnik

W zależności od regionu świąteczne potrawy różnią się między sobą, choć asortyment podstawowych produktów spożywczych, niezbędnych do przygotowania wielkanocnej uczty jest wszędzie taki sam. W naszych koszykach niezmiennie goszczą jaja, pieczywo, sól, chrzan oraz wyroby mięsne. O ile w przypadku wypieków oraz jaj wybór zdrowych produktów jest stosunkowo prosty, to wśród typowych, wielkanocnych wyrobów mięsnych należy zachować szczególną uwagę, aby wybrać świeży produkt z polskiej hodowli, bez sztucznych konserwantów i wzmacniaczy smaku.

W Dolinie Dobra wiemy, jak wiele znaczy czysty, prosty skład. Wszystkie nasze produkty wytwarzamy sami, z polskiego mięsa, zgodnie z filozofią „od pola do stołu”. Serwujemy naszym klientom to, co sami podajemy swoim najbliższym. Do naszych produktów nie dodajemy sztucznych barwników, konserwantów ani wzmacniaczy smaku. Wyjątkowy smak wyrobów Doliny Dobra zawdzięczamy odpowiednim proporcjom naturalnych, aromatycznych składników. W odpowiedzi na brak wysokiej jakości wielkanocnych wyrobów mięsnych na rynku, wprowadziliśmy do asortymentu Kiełbaski 100% mięsa Doliny Dobra, które z czystym sumieniem możemy podawać nawet dzieciom. Najwyższej jakości, polskie mięso wieprzowe oraz naturalne przyprawy i aromaty warzywno-owocowe są gwarancją smacznego posiłku i dobrego samopoczucia. – tłumaczy Artur Węgłowski, Dyrektor ds. Strategii i Rozwoju Sprzedaży Goodvalley, producenta marki Dolina Dobra.

Lepiej mniej, a zdrowiej

Podczas wyboru mięsa, zarówno do menu świątecznego, jak i przy codziennych zakupach należy zwrócić szczególną uwagę na składy produktów. Warto sprawdzić, czy na etykietach wyrobów mięsnych widnieją takie składniki, jak azotyn sodu (E250), glutaminian sodu (MSG lub E621) czy alergenny barwnik zwany koszenilą (E120). Nadmierne spożycie mięsa z chemicznymi dodatkami może pogorszyć nasze samopoczucie i wpłynąć na nasze zdrowie. Zarówno w okresie wielkanocnym, jak i na co dzień warto decydować się na produkty niskoprzetworzone, oparte na naturalnych składnikach i recepturach – najlepiej w 100% z polskiego mięsa, jak np. produkty Doliny Dobra. Wśród szerokiej oferty wielkanocnej producenta znajdują się takie produkty, jak Kiełbaski 100% mięsa Doliny Dobra. Polskie mięso najwyżej jakości wykorzystywane do produkcji wyrobów oraz regularne testy konsumenckie sprawiają, że produkty Doliny Dobra wyróżniają się na rynku nie tylko ze względu na naturalny skład, ale i walory smakowe. Każdy z etapów produkcji odbywa się w Polsce, dzięki czemu produkty są świeże i nie zawierają żadnych sztucznych konserwantów.

Poznaj produkty z Doliny Dobra o wyjątkowej jakości TUTAJ

Współpraca z marką Dolina Dobra.