Jaja – co warto wiedzieć. Oznaczenia na jajach – typ 0, 1, 2 i 3 – co to znaczy?

jaja

Opracowanie: dr Krystyna Pogoń

 Centrum Dietetyczne Dietific

Jajo od wieków stanowi symbol odrodzenia i jest podstawą kulinarną Świąt Wielkanocnych. Warto jednak pamiętać, że jaja to wartościowy produkt, którego nie powinno w naszej diecie zabraknąć na co dzień. Kaloryczność jaj to 139 w 100 g, czyli około 75-80 kcal w jednej sztuce. Energia ta pochodzi przede wszystkim z tłuszczu, którego zawartość wynosi 9,7%. Składają się na niego trójglicerydy, fosfolipidy oraz cholesterol. Najważniejsza z fosfolipidów to lecytyna, która jest niezbędna do funkcjonowania układu nerwowego- poprawia koncentrację, procesy zapamiętywania, a także wykazuje pozytywne działanie w stanach depresyjnych. Kwasy tłuszczowe zawarte w jaju cechują się wysoką zawartością aktywnych biologicznie NNKT (Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych). Dodatkowo w żółtku występują wszystkie witaminy rozpuszczalne w tłuszczach- A, D, E oraz K, witaminy z grupy B w tym kwas foliowy, luteina biorąca udział w prawidłowym widzeniu oraz składniki mineralne jak żelazo czy cynk. Natomiast białko jest źródłem niezbędnych aminokwasów egzogennych, przez co odznacza się wysoką wartością biologiczną i może być substytutem

mięsa w diecie wegetarian. Choć dawniej uważano, że duże spożycie jaj przyczynia się do podwyższenia poziomu cholesterolu we krwi liczne badania prowadzone na całym świecie nie potwierdziły takiego związku. Obecnie jaja polecane w ilości 10 sztuk tygodniowo przez Światową Organizację Zdrowia (związek pomiędzy spożyciem jaj i problemami z lipidogramem dotyczy osób cierpiących na cukrzycę i dla nich sugerowane spożycie jaj jest mniejsze).

W sklepach dostępne są przede wszystkim jaja kurze, które różnią się między sobą warunkami w jakich hodowane są znoszące je kury. Możemy znaleźć następujące typy jaj (oznaczenie znajdziemy na skorupce):

„0” – są to jaja z chowu ekologicznego, kury są hodowane w tradycyjnym gospodarstwie, nie podaje się im antybiotyków i innych leków, a karma pochodzi z upraw ekologicznych,

„1” – są to jaja z wolnego wybiegu, kury tak jak w gospodarstwie ekologicznym mogą poruszać się swobodnie po terenie, ale ich pożywienie nie podlega ścisłej kontroli pod kątem ekologicznego pochodzenia,

„2” – jaja pochodzące z chowu ściółkowego – kury mogą się poruszać po specjalnym kurniku, ale nie wychodzą na zewnątrz, podaje się im specjalne karmy,

„3” – jaja z chowu klatkowego – kury całe życie przebywają w klatce, podaje się im specjalne karmy.

Określenie, które z tych typów jaj są najbardziej wartościowe oraz najbezpieczniejsze nie jest proste. Jaja pozyskane od kur hodowanych w zamknięciu mogą być mniej wartościowe niż te od kur wolnowybiegowych – znajdziemy w nich wyłącznie te składniki jakie zawarte były w podawanej karmie. Na dodatek stresujące warunki życia kury mogą wpływać na gorszą jakość jaja. Z drugiej jednak strony kury żyjące w zamknięciu są odizolowane od innych ptaków i czynników chorobowych, na wypadek więc wystąpienia ptasiej epidemii mogą być bezpieczniejsze. Jakość „0” i „1” nie jest łatwa do przewidzenia i w dużej mierze zależy od rzeczywistych warunków w jakich kury przebywają. Choć mogą one być bardziej wartościowe ze względu na dostęp do „trawki do skubania” mogą również cechować się wyższym skażeniem niż jaja od kur żyjących w zamknięciu – często zdarza się, że mają one więcej metali ciężkich, dioksyn lub mikotoksyn przedostających się do jaja ze skażonego środowiska. Dlatego jeżeli kupujemy jaja „0” i „1”, szczególnie dla małych dzieci, warto mieć pewność, że pochodzą one z czystych terenów (dotyczy to nie tylko ogólnie czystego rejonu, ale także tego czy sąsiedzi kurzej fermy nie spalają śmieci w celach grzewczych). Jeżeli nie mamy takiej pewności – bezpieczniej będzie wybrać jajka z oznaczeniem „2” z chowu ściółkowego.

Innym oznaczeniem jaj jest klasa wielkości – od S (jaja najmniejsze) do XL (jaja największe), w ramach której jaja często różnią się masą 1 sztuki i przeważnie ceną. Warto pamiętać, że te mniejsze wcale nie są gorsze i różnią się głównie masą białka. Jeżeli więc poszukujemy jaj na bezy – warto wybrać te większe, natomiast tam gdzie znaczenie ma dla nas żółtko te mniejsze będą równie dobre.

W sprzedaży oprócz jaj kurzych dostępne są również inne, jak na przykład jaja przepiórcze. Ze względu na wyższy udział żółtka charakteryzują się większą kalorycznością, ale również wyższą zawartością żelaza, miedzi oraz wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Jaja takie są znacznie mniejsze, ale ich smak i wykorzystanie kulinarne nie różni się specjalnie od tych tradycyjnych. Na specjalistycznych fermach i w ramach wyjątkowych świątecznych atrakcji można dostać także jaja znacznie większe od kurzych – strusie. To ważące ponad 1.5 kg jajo należy do jednych z najbardziej lekkostrawnych, nie ustępując wartością odżywczą innym jajom. Nie tylko posłuży na raz do nakarmienia całej rodziny, ale z bardzo grubej i trwałej skorupki można przygotować wspaniałe wydmuszki na lata. Znacznie rzadziej spotykane są jaja gęsie i kacze. Jaja te mają wyższą zawartość tłuszczu przez co są bardziej ciężkostrawne niż jaja kurze, na dodatek często są skażone salmonellą co znacząco ogranicza ich wykorzystanie.

Przygotowując jaja na święta warto pomyśleć nie tylko o samych jajach, ale także o tym co wykorzystamy do ich zabarwienia – często bowiem zdarza się, że podczas gotowania jajo się uszkodzi i barwnik przedostanie się do środka. Choć wszystkie barwniki do jaj są dopuszczone do kontaktu z żywnością, to te sprzedawane w proszku lub tabletach to w większości syntetyczne barwniki niezbyt korzystne dla organizmu. Warto więc tworząc pisanki ugotować jaja w specjalnych roślinnych wywarach – jak łuski z cebuli, sok z czerwonej kapusty czy buraka, liście szpinaku, kawa czy kurkuma. Nie będą miały równie intensywnej barwy, ale na pewno będą dużo zdrowsze. Jeżeli mamy małe dzieci jaja można także udekorować specjalnymi koszulkami z nadrukiem, które przed zjedzeniem zdejmuje się z jaja.

Dietific

5 komentarze dla "Jaja – co warto wiedzieć. Oznaczenia na jajach – typ 0, 1, 2 i 3 – co to znaczy?"

  1. A może warto też zainteresować się tym jakie życie miała kurka? Zwłaszcza w kraju rzekomo katolickim…

  2. Jajko śmierdziało tak, ponieważ, gdyż musiała być podawana mączka rybna ( zmielone ości ryb, które są mega tanie i zapotrzebowują kurke w potrzebną im wapń) jest to już z tej przyczyny (zapachu) mało spotykane, ponieważ jest to odpychające dla konumenta.

  3. Dobry, artykuł. Warto zaznaczyć, że warunki dla chowu klatkowego z roku na rok są coraz lepsze i są regulowane przez prawo. Ponadto instytucje unijne pracują nad całkowitym zakazem takiej formy chowu. Zobaczymy za ile lat to nastąpi ale niewątpliwie przełoży się to na cenę jajek bo wiele ferm albo nie będzie stać na to (i mogą zostać zamknięte) albo poniosą duże koszta na zmianę formy chowu. Istnieje też ryzyko, że wówczas napłynie do nas tani towar spoza UE gdzie takich regulacji nie będzie. Więcej szczegółowych informacji na temat chowu, właściwości i klas jaj konsumpcyjnych mogą Państwo doczytać na naszym blogu: https://phudawi.pl/blog-dawi/blog-o-jajkach/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.