zamiast masła polecam…. nic 🙂 może na początku ciężko sobie wyobrazić „suchą” kanapkę, ale gwarantuję, że po paru tygodniach już niczego nie brakuje a po paru miesiącach zapomina się, że coś takiego jak masło istniało i smarowało się tym pieczywo 🙂 Odpowiedz
zamiast masła polecam…. nic 🙂 może na początku ciężko sobie wyobrazić „suchą” kanapkę, ale gwarantuję, że po paru tygodniach już niczego nie brakuje a po paru miesiącach zapomina się, że coś takiego jak masło istniało i smarowało się tym pieczywo 🙂