Jeden komentarz dla "Konkurs Wyzwanie Świąteczne nr 2"
W mojej rodzinie tylko ja czytałam skład kupowanych produktów i pogłębiam wiedzę na temat szkodliwych substancji. Na szczęście do tej pory oporni na tę wiedzę najbliżsi zaczęli robić postępy. Sytuacja zmieniła się gdy odwiedzając dom rodzinnego przestałam jeść większość używanych tam produktów a mama zaczęła się martwić, że będę chora jak nie będę ich jeść. Ja odparłam, że będę chora jak będę jeść te produkty i zaczęłam tłumaczyć dlaczego nie jem poszczególnych rzeczy. Na początku zaczęłyśmy od wymiany najczęściej używanych produktów na zdrowe zamienniki. Cały czas przesyłam im zdjęcia produktów z polecanym i niepolecanym składem by miały świadomość co jest złe a co dobre. Przesyłam też gotowe przepisy. Teraz podczas każdej wizyty w domu rodzinnym zabieram mamę i siostrę na zakupy i razem wertujemy skład z dokładną analizą co jest dobre. Co wizytę przywożę im różne produkty, głównie te ze sklepu ze zdrową żywnością, które nie są dostępne w ich okolicy. I przeprowadzam warsztaty kulinarne z ich użyciem!
Efekt jest taki, szczególnie jeśli chodzi o słodkości, udało mi się przekonać najbliższych, że smaczne może równać się zdrowe! 🙂
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. AkceptujPolityka Prywatności
Jeżeli nie zgadzasz się z tymi ustawieniami Odrzuć lub przejdź do innej strony.
Polityka prywatności
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
W mojej rodzinie tylko ja czytałam skład kupowanych produktów i pogłębiam wiedzę na temat szkodliwych substancji. Na szczęście do tej pory oporni na tę wiedzę najbliżsi zaczęli robić postępy. Sytuacja zmieniła się gdy odwiedzając dom rodzinnego przestałam jeść większość używanych tam produktów a mama zaczęła się martwić, że będę chora jak nie będę ich jeść. Ja odparłam, że będę chora jak będę jeść te produkty i zaczęłam tłumaczyć dlaczego nie jem poszczególnych rzeczy. Na początku zaczęłyśmy od wymiany najczęściej używanych produktów na zdrowe zamienniki. Cały czas przesyłam im zdjęcia produktów z polecanym i niepolecanym składem by miały świadomość co jest złe a co dobre. Przesyłam też gotowe przepisy. Teraz podczas każdej wizyty w domu rodzinnym zabieram mamę i siostrę na zakupy i razem wertujemy skład z dokładną analizą co jest dobre. Co wizytę przywożę im różne produkty, głównie te ze sklepu ze zdrową żywnością, które nie są dostępne w ich okolicy. I przeprowadzam warsztaty kulinarne z ich użyciem!
Efekt jest taki, szczególnie jeśli chodzi o słodkości, udało mi się przekonać najbliższych, że smaczne może równać się zdrowe! 🙂